Kadeci z Szubina i podopieczni Warsztatu Terapii Zajęciowej w Paterku – spotkanie, które zostaje w sercu
13 listopada kadeci Zespołu Szkół im. prof. Emila Chroboczka w Szubinie odpowiedzieli na zaproszenie Warsztatów Terapii Zajeciowej w Paterku, by wspólnie uczcić Narodowe Święto Niepodległości. Nikt jednak nie spodziewał się, że to spotkanie przyniesie tyle emocji, wzruszeń i prawdziwej ludzkiej bliskości.
Uroczystość, która poruszyła każdego
Podopieczni WTZ przygotowali wyjątkowy apel — szczery, pełen serca i głębokiego patriotyzmu.Kadeci słuchali w ciszy, z ogromnym szacunkiem.Widać było, że każdy włożył w swoje występy całe serce — i to właśnie najbardziej poruszyło młodzież.Po zakończonym apelu wielu kadetów przyznało, że dawno nie widzieli tak prawdziwych, emocjonalnych występów, a sposób ich przedstawienia i zaangażowanie podopiecznych zrobiły ogromne wrażenie.
Wspólne zapalenie znicza – wspólna pamięć
Po części artystycznej delegacje podopiecznych ŚDS oraz kadetów udały się wspólnie pod tablicę pamiątkową przy budynku WTZ, upamiętniającą ofiary Zbrodni Pomorskiej z 1939 roku, gdzie zapalono znicz ku czci poległych i pomordowanych.Kadeci asystowali podopiecznym przy złożeniu znicza — ten prosty, ale pełen znaczenia gest stał się symbolem jedności, szacunku i pamięci ponad wszelkimi różnicami.
Rozmowy, uśmiechy i wspólna ciekawość świata
Po uroczystości nadszedł czas na to, co często daje najwięcej obu stronom — rozmowę.Podopieczni z ciekawością dopytywali kadetów o ich szkołę, zajęcia mundurowe, pasje i codzienność.Najbardziej radosnym momentem były chwile, kiedy podopieczni mogli przymierzać kamizelki, hełmy, dotykać i oglądać wyposażenie oraz robić sobie wspólne zdjęcia z kadetami. Wszędzie było widać uśmiechy, spontaniczność i prawdziwą radość — a kadeci z cierpliwością, szacunkiem i zaangażowaniem odpowiadali na każde pytanie.
Podziękowania i początek współpracy
Pani Dyrektor Warsztatów Terapii Zajęciowej podziękowała kadetom za obecność, postawę, kulturę osobistą i przyjęcie zaproszenia.Jej słowa były pełne wdzięczności — i było widać, że obecność kadetów naprawdę wiele znaczyła dla podopiecznych.Kadeci natomiast zobowiązali się do współpracy i zadeklarowali, że jeśli zajdzie potrzeba, jeśli WTZ będzie organizował jakiekolwiek wydarzenia lub inicjatywy — mogą na nich liczyć.Ta deklaracja została przyjęta z wyraźną wdzięcznością i radością.
Spotkanie, które zostawia ślad
To nie była tylko uroczystość.To było spotkanie ludzi, którzy na co dzień żyją w różnych światach, ale tego dnia spotkali się tam, gdzie łączy ich najwięcej — w szacunku, życzliwości i wspólnej pamięci.Wspólnie przeżyty 11 listopada jeszcze długo pozostanie w sercach zarówno kadetów, jak i podopiecznych.